Jak zerwać z wizerunkiem klasycznej, polskiej łazienki, która jest może funkcjonalna i urokliwa, ale jednocześnie sprawia wrażenie pomieszczenia, które w każdym domu wygląda tak samo? Zadanie, o którym mowa, nie jest wcale aż tak trudne do zrealizowania, jak mogłoby się to nam wydawać zwłaszcza, że z pomocą przychodzi nam oryginalne, a jednocześnie coraz popularniejsze rozwiązanie – czarna armatura łazienkowa. I nawet jeśli ciągle nie brakuje osób uważających, że jej wybór to czysta ekstrawagancja, miłośników czarnej armatury łazienkowej nie jest wcale mniej. Na co powinniśmy zatem zwracać szczególną uwagę decydując się na wejście w jej posiadanie?

Dla kogo czarna armatura łazienkowa?

Pracownicy punktów sprzedaży, w których można zaopatrzyć się w czarną armaturę łazienkową podkreślają, że jest ona ulubionym rozwiązaniem dla wszystkich tych osób, którym bliskie jest to, co nietuzinkowe. Okazuje się jednak, że wcale nie trzeba chcieć zaszokować znajomych, aby uznawać, że takie rozwiązanie zasługuje na zainteresowanie. Wśród klientów pytających o armaturę w takim kolorze nie brakuje przecież i tych, którym zależy przede wszystkim na zerwaniu ze schematem i odmienieniu tego pomieszczenia. Czerń we wnętrzach wcale nie jest tak szokująca, jak wydaje się to wielu osobom. Od zawsze kojarzy się z elegancją i choć o czarnej armaturze łazienkowej zwykle mówi się jako o nowości, tak naprawdę trudno o bardziej ponadczasowe rozwiązanie. W tym zakresie warto odwiedzić sklep internetowy z armaturą łazienkową, aby samemu przekonać się co do tej kolorystyki.

Współczesne zainteresowanie czarnymi bateriami zwykle jest tłumaczone wzrostem znaczenia wnętrz minimalistycznych i loftowych. Podobają się one zarówno osobom dysponującym niewielką przestrzenią, jak i tym, które mogą pochwalić się znacznie bardziej pokaźnymi pomieszczeniami. Czarna armatura podkreśla surowość aranżacyjną, okazuje się przy tym, że nie ma wcale dominującego charakteru. Może pojawiać się w towarzystwie naturalnego kamienia, pięknie prezentuje się też w otoczeniu betonu i drewna. W zależności od koncepcji, może dominować w łazience. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie temu, aby była wyłącznie ozdobnym dodatkiem w jaśniejszym pomieszczeniu.

Gdzie stosować czarną armaturę łazienkową?

Elegancka wannowa czarna bateria podłogowa

Wiele osób zachwycających się czarnymi bateriami łazienkowymi, w pewnym momencie rezygnuje z ich zakupu. Rezygnacja ta ma swoje źródło w obawie, że ich łazienka nie nadaje się do zastosowania takiego rozwiązania. Osoby zawodowo zajmujące się projektowaniem wnętrz uspokajają jednak wszystkich potencjalnych nabywców przekonując, że czarna armatura jest rozwiązaniem, które sprawia się znakomicie bez względu na okoliczności, a tym samym może być stosowane wszędzie. W sprzedaży dostępny jest zresztą imponujący wybór rozwiązań. Możemy więc sięgać zarówno po baterie wannowe i natryskowe, jak i podtynkowe i natynkowe baterie umywalkowe. Bez trudu znajdziemy także nowoczesne baterie stojące na podłodze. Każda z nich ma swoją specyfikę, każda też pasuje do nieco innej przestrzeni. Mamy jednak do czynienia z cechami wspólnymi wymienionych tu rozwiązań. Wszystkie przecież są eleganckie i piękne.

Na przeszkodzie nie muszą nam zresztą stać nie tylko ograniczenia stylistyczne, ale również te, które odnoszą się do wielkości łazienki. I choć często można usłyszeć, że czarna armatura ujawnia swoje zalety przede wszystkim w pokojach kąpielowych, możemy znaleźć mocne argumenty przemawiające za tym, aby docenić jej rolę również w niewielkiej łazience.

Często zwraca się uwagę na to, że czerń optycznie zmniejsza wnętrze i nie jest to przekonanie fałszywe. Pamiętajmy jednak, że mowa jest tu przede wszystkim o czerni w masie. Niewielka łazienka z czarnymi płytkami na podłodze i na ścianie, rzeczywiście może robić przygnębiające wrażenie. Nie można powiedzieć tego jednak o czarnych akcentach w zestawieniu choćby ze stonowanymi płytkami albo białą ceramiką. Tu mamy do czynienia przede wszystkim z wyrazistym duetem, który przyciąga wzrok i sprawia, że osoba odwiedzająca łazienkę nie skupia się na tym, że jej metraż pozostawia nieco do życzenia.

O wprowadzeniu do małej łazienki czarnej armatury można pomyśleć także dlatego, że jedynie od nas zależy to, jak długo będziemy korzystać z takiego rozwiązania. Armatura to nie płytki, jeśli więc czarna bateria nam się znudzi, wymiana jej na inną z pewnością nie okaże się ani kosztowna, ani szczególnie skomplikowana.

Czarna armatura łazienkowa i jej czyszczenie

Osoby przekonane o tym, że czarna armatura łazienkowa to rozwiązanie stworzone z myślą o nich, przed jej zakupem muszą poradzić sobie z jeszcze jednym dylematem. Dotyczy on czyszczenia baterii. Choć jednak może sprawiać ono wrażenie skomplikowanego, warto pamiętać, że czyszczenie nie odbiega od tego, jakie stosuje się w przypadku baterii chromowanych. Najlepiej czyścić czarną armaturę regularnie korzystając przede wszystkim z łagodnych detergentów. Niewskazane są przede wszystkim środki czyszczące z drobinkami. Mogą one skutecznie usuwać nawet starsze zabrudzenia, należy jednak liczyć się z tym, że są one dość groźne dla struktury wykończenia.